Krzysztof Zalewski z nowym singlem Annuszka

foto: Krzysztof Zalewski - Annuszka / fot.materiały promocyjne
Kiedy estetyki Krzysztofa Zalewskiego, Brodki, Przemka Dzienisa, Michaiła Bułhakowa i Davida Lyncha spotykają się w jednym miejscu, to wiedz, że coś się dzieje… Annuszka to drugi po Tylko Nocą singiel zapowiadający nowy materiał Krzysztofa Zalewskiego - premiera albumu już 18-go września.
19 czerwca mieliśmy okazję poznać pierwszy utwór z nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego Tylko Nocą. Dzisiaj artysta zdradza kolejny rąbek tajemnicy. premiery doczekał się drugi singiel pt. Annuszka, dostajemy wyjątkowy teledysk wyreżyserowany przez Brodkę i Przemka Dzienisa, a także poznajemy datę premiery albumu - krążek wydany nakładem wytwórni Kayax trafi do sieci i na sklepowe półki już 18-go września.
>>A Jednak Wakacje? Wygraj pobyt w luksusowym hotelu i wyjedź z nami na wakacje!
>>A Jednak Wakacje? Wygraj pobyt w luksusowym hotelu i wyjedź z nami na wakacje!
Piosenka jest próbą odpowiedzi na pytanie - o czym bym myślał, wiedząc, że zostało mi pięć minut życia. Jak poradzić sobie ze świadomością nieuchronności śmierci. Stąd „Annuszka”. W „Mistrzu i Małgorzacie”, jednej z moich ulubionych powieści, Woland mówi Berliozowi, że biegu zdarzeń nie da się odwrócić, że i tak zginie pod kołami tramwaju, bo Annuszka już kupiła olej. „Nie dość, że kupiła, ale już go nawet rozlała”. Tekst jest też o tym, że mamy skłonność do upiększania wspomnień. Takie połączenie „In My Time Of Dying” Led Zeppelin i „Filandii” Świetlików. - mówi Krzysztof Zalewski
„Klip do „Annuszki” to osobista tęsknota za kinem lat 90. Kiedy Krzysiek wysłał mi kawałek z pytaniem, czy nie wyreżyseruje dla niego klipu, pomysł pojawił się od razu i był praktycznie zamknięty. Romans i kino akcji w jednym, z nutką abstrakcji i surrealizmu, rodem z filmów Lyncha. Na planie spotkała się wspaniała ekipa zdolnych ludzi. Bez nich ten wideoklip nie byłby taki sam. Dziękuje wszystkim za fantastyczną przygodę i Krzyśkowi za zaufanie. Przemek i Magda! Jesteście wielcy” - mówi Brodka
Jeśli chodzi o klip, to od dawna chciałem, żeby Brodka wyreżyserowała teledysk do mojej piosenki. Rozmawialiśmy o tym wcześniej parokrotnie, ale dopiero teraz się udało, z czego ogromnie się cieszę. Bardzo podobały mi klipy jej autorstwa do „Up In The Hill” i „Santa Muerte”. Monika ma wielkie wyczucie wizualne, wie czego chce i potrafi to skutecznie przekazać ekipie. Duet reżyserski Brodka/Dzienis wsparła jeszcze światowej klasy operatorka - Magdalena Górka, a więc spotkał się tu prawdziwy dream team. Maggie (w tej roli Agnieszka Żulewska) i Johnny zamieszkali w tym stworzonym przez nich, pięknym filmowym, lynchowskim świecie. - dodaje Krzysztof Zalewski